UKSW

agatka

nie mam pojęcia. jak była pierwsza to mi jeszcze do głowy nie przyszło, żeby tu zdawać. ale myslę, że skoro co roku jest nie dobór, to mieli od razu niski próg.

Agnieszka

Nie wiem jaki był próg, ale ja też byłam w II rekrutacji i chociaż zdawałam i podstawę i rozszerzenie i jeszcze fizykę to byłam dopiero na 19 m-cu na liście Razz

agatka

no ja byłam 23.
Ale na nauki ścisłe byłam chyba 7 lub 9, więc tam musiało być jeszcze niżej...

Vanesa

hehe ja byłam na 61 miejscu pomijając to, iż zdawałam maturę z następujących przedmiotów. Polski, angielski, francuski, historia i WOS. Na WPiA byłam 45 Very Happy

pozdrawiam matematyków^^ Very Happy

dodam, że dostałam się w 1rekrutacji. nie wiem jakim cudem. Twisted Evil

agatka

to ile jest miejsc na WPiA?? i czemu idziesz na matme?
no ale skoro mają takie wymagania to może i studia nie są bardzo ciężkie:)

Agnieszka

Haha

Agata, załamujesz mnie Very Happy

Matematyka to jeden z najcięższych kierunków na jakie można iść Smile

Jak ktoś mówi "Skończyłem matematykę.", to ludziom kopary opadają do ziemi i nie mogą się pozbierać.

agatka

wiem, wiem:-p Ale chodzi mi o matematyka ne UKSW na tle innych matematyk.
ciekawe ile osób zostaje po pierwszym roku...
wogóle studiowanie matematyki wzbudza zdziwienie...

Darek

U mnie to myślą, że zwariowałem, bo na matme polazłem Very Happy

Vanesa

hehe u mnie w domu to samo^^ Miałam na prawo iśc... ale nie wiem co mnie tknęło, żeby iśc na lewo [ matma] heeheh.

katarzynka

Ja dzięki dziewczynie mojego brata ( która jakos niedługo broni prace magisterską z matmy właśnie) i Jej doświadczeniom widze, ze mozna skończyć matematykę.. i to nawet z niezłymi wynikami, więc rodzinka jakoś mniej boi sie tych moich studiów... Smile

agatka

ja kiedyś chciałam iść na optoelektronikę:-p
Mój tata się bardzo cieszy z tej matematyki, ciekawe co powie po pierwszej sesji...
Ale jakbym poszła na prawo to by dopiero był szok:)

Agnieszka

Agata, a tak właściwie, czemu zdecydowałaś się na matmę z taką maturą i marzeniem pójścia na prawo?
Vanesa, do Ciebie też kieruję to pytanie Wink

agatka

nie, to nie tak. ja nie marzyłam o prawie,w zyciu!
zawsze moim pierwszym kierunkiem była architektura. a po niej były matma, romanistyka, optoelektronika, informatyka i grafika i ich miejsca się zmieniały. Na architekturę się nie dostałam, to złożyłam na matme.
a maturę zdawałam podstawową, bo nastawiłam się głównie na architekturę gdzie będę zdawać do skutku:)

Vanesa

u mnie to jest trochę inaczej. Coś w stylu spełniania ambicji rodziców. Mam chciała żebym poszła na prawo, a ojciec na ścisłe... więc wyszło jak wyszło.. mnie bardziej kręci matma, informatyka, komputery... a dla spokoju pod koniec studiów matmy pojdę i na prawo. więc tak to wygląda.

Agnieszka

Najpierw poradźcie sobie z jednym kierunkiem Smile

Ja też miałam ambicje iść na dwa, a efekt był taki, że wyleciałam Razz